ZAGROZIŁ MŁOTKIEM, A NASTĘPNIE UKRADŁ 14-LATKOWI PRZENOŚNY GŁOŚNIK. TRAFIŁ DO POLICYJNEJ IZBY DZIECKA
Do Policyjnej Izby Dziecka trafił 16-latek, który na placu zabaw zagroził młodszemu chłopcu młotkiem i ukradł mu przenośny głośnik. Podczas zatrzymania policjanci znaleźli przy nim woreczek z białym proszkiem. Sprawa trafi do sądu rodzinnego i nieletnich, który zadecyduje o dalszym losie nastolatka.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek na jednym z placów zabaw na olsztyńskim Zatorzu. 14-letni chłopiec siedział na ławce i bawił się przenośnym głośnikiem. W pewnym momencie podszedł do niego starszy chłopak. Nastolatek miał w ręku młotek. Uderzając nim w ławkę, tuż obok dziecka, doprowadził go do stanu bezbronności, a następnie ukradł urządzenie.
Po otrzymaniu informacji o rozboju policjanci natychmiast pojechali na miejsce i zatrzymali sprawcę. 16-latek nie zdołał uciec daleko. Podczas osadzania go w Policyjnej Izbie Dziecka funkcjonariusze znaleźli przy nim woreczek z białym proszkiem. Badania wykażą, co to za substancja.
Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia młody mieszkaniec miasta odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich. Tam zostanie podjęta decyzja o jego dalszym losie.
Może to Ci się spodoba
JEŹDZIŁ PO LODZIE, UDERZYŁ W PRZYBRZEŻNE DRZEWO – PASAŻER ZGINĄŁ NA MIEJSCU
Szczycieńscy policjanci pracowali na miejscu tragicznego w skutkach wypadku, do którego doszło na jeziorze Wałpusz. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 41-letni kierowca BMW jeżdżąc po lodzie stracił panowanie nad
WSZCZĄŁ AWANTURĘ, A SWOJĄ ZŁOŚĆ WYŁADOWAŁ NA DRZWIACH. ODPOWIE PRZED SĄDEM
Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi 37- letniemu mieszkańcowi powiatu wałbrzyskiego, który w trakcie awantury uderzał i kopał w drzwi wejściowe do mieszkania swojej byłej partnerki. Mężczyzna został zatrzymany
SPOWODOWAŁ WYPADEK I UCIEKŁ. NA MIEJSCE ZDARZENIA PRZYPROWADZIŁ GO OJCIEC
Przed sądem rodzinnym odpowie 14- latek, który spowodował wypadek drogowy i uciekł do domu. Na miejsce zdarzenia przyprowadził go ojciec. W zdarzeniu ucierpiały dwie osoby, które za złamaniami nóg trafiły
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!